Zespół jest jak układ krwionośny, system połączony siecią zależności, potrzebujący wsparcia by funkcjonować poprawnie. Po mimo bycia zespolonym systemem, niektórzy jego członkowie doświadczają poczucia osamotnienia, wynikającego z braku relacji w zespole lub ich rozszczelnienia. Przyczyną takiego stanu może być istniejąca pandemia, stres, brak zasad, celu, wartości zespołowych czy uwagi szefa/owej.
Warto zauważyć, że istotą funkcjonowania zespołu, jest zaangażowanie każdego jego członka w dążenie do zamierzonego celu oraz przyjęcie odpowiedzialności, wynikającej z zobowiązań. Niektóre osoby nie odczuwają pragnienia bycia częścią zespołu, co może skutkować brakiem współpracy i odpowiedzialności. Dają sobie prawo, aby rozluźnić i rozszczelnić relacje, w konsekwencji zespół staje tylko zbiorem jednostek działajacych na swój rachunek. Zespół w wielu aspektach przypomina ludzki organizm, który może cierpieć z powodu chorób, wynikających z nieefektywnych relacji między jego członkami.
Co zatem możesz zrobić, aby Twój zespół był zdrowym, „szczelnym” oraz silnym kolektywem gotowym do działania? Możesz spojrzeć na tą niedyspozycję z prawie angiologicznego punku widzenia.
Po pierwsze diagnoza:
- Co się dzieje zespole – jakie widzisz objawy ,,rozszczelnienia”
- Przyczyna objawu – co doprowadziło do tego że, zespół już nie jest zaangażowanym i odpowiedzialnym układem?
- Wybór odpowiedniej metody leczenia
- Zastosowanie i kontrola terapii
Do zdiagnozowania objawów potrzebna jest Twoja uważność, czyli zaplanowany w kalendarzu czas na badanie poprzez rozmowę i obserwację zespołu. Kiedy zauważysz już objawy, np. w postaci niechęci do wspólnych działań, spotkań, wsparcia innych, oskarżania i przerzucania odpowiedzialności za niedopilnowane działania, wówczas zaproś zespół do głębszych rozważań nad objawami i przyczynami ,,rozszczelnienia” naczyń, trochę jak ordynator z zespołem na odprawie. Zastanówcie się, co może być najlepszym lekarstwem (metodą), na złagodzenie lub neutralizację objawów tak aby, żyły były szczelne i zacznijcie zażywać to remedium.
Według słownika języka polskiego, ,,uszczelnianie’’, znaczy ,,dopasować elementy jakiejś konstrukcji tak, aby ściśle do siebie przylegały, lub wypełnić czymś otwory między nimi”. Z medycznego punktu widzenia, to wzmocnienie naczyń by były silne i elastyczne.
Właśnie, nie chodzi o to aby wypełnić czymś na chwilę, ale uszczelnić mocno naczynia (zespół), tak by krew (zaangażowanie, energia, motywacja) mogła w nich krążyć dostarczając tlen (zadania) do wszystkich narządów (działów, projektów), wówczas Twój zespół jako sprawny organizm będzie cieszył się zdrowiem oraz prawidłowo funkcjonował w aspekcie relacji i realizacji celów.
Z mojej praktyki i doświadczenia wynika, że najlepsza jest profilaktyka, czyli podejmowane działania zapobiegające powstawaniu chorób zespołowych, a zatem możesz stworzyć lub zrewidować istniejące działania profilaktyczne.
Profilaktyczne działania uszczelniania zespołu
- Zasady i normy zespołowe – jeżeli są ustalone, należy je odświeżyć i sprawdzić czy są jeszcze aktualne. Jeżeli ich nie macie – ustalcie. Co pozostaje, czego nie akceptujecie i jakie nowe zdrowe i dobre dla zespołu działania chcecie wprowadzić.
- Poznaj z zespołem wartości każdej osoby, oraz ustalcie jak możecie je realizować w pracy. Eksplorowanie wartości, pozwala współpracownikom na dogłębne zrozumienie zachowania poszczególnych osób i poznanie ich motywacji do działania. Dzięki identyfikacji wartość możesz dopasować i wzmocnić relacje, by ani jedna osoba nie czuła się osamotniona i wykluczona z zespołu. Wykluczenie, niesie za sobą bardzo ciężkie efekty uboczne dla zdrowia psychicznego, dlatego nie pozwól, aby którakolwiek osoba z zespołu czy organizacji tego doświadczyła.
- Spotkania zespołowe, nie są po to, by za wyłączoną kamerką komputera oskarżać i wyśmiewać czy zrelacjonować na jakim etapie jest praca, a mają dostarczać energii do realizacji celów biznesowych, radości z wspólnego bycia razem, wsparcia w sytuacjach trudnych i doceniania się za wszelkie gesty i działania. Nie chodzi o ilość, a o jakość spotkań. Ma być konkretnie, biznesowo, ale i radośnie, ponieważ jeżeli mózg ,,wyczuje’’ nagrodę, np.szacunek, wówczas w reakcji na nią uwalnia się dopamina a w reakcji na odczuwaną troskę oksytocyna – hormony wywołujące uczucie przyjemności. Neuroprzekaźniki nagrody i bezpiecznej więzi z innymi, uwalniają się także podczas przyjaznej rozmowy, dlatego spotkania zespołowe muszę być konkretne i wesołe, ale z szacunkiem, aby nikt nie doznał uszczerbku na zdrowiu.
- Indywidualne spotkania z każdym pracownikiem, celem omówienia lub zrewidowania zadań i obowiązków oraz umocnienia relacji. Kontakt twarzą w twarz prowadzi do wzrostu zaufania, poprzez możliwość porozmawiania o radościach, sukcesach, bolączkach i niepowodzeniach. Sukcesy – celebrujcie, a niepowodzenia poddajcie analizie, wysnujcie wnioski i ułóżcie nowy plan działania. Pamiętaj aby powstrzymać się od krytyki oraz poniżania, nie obarczaj winą swojego pracownika, lecz postaraj się jak najlepiej przeanalizować wszystkie czynniki które doprowadziły do danego stanu rzeczy.
- Rozstania, to bolesny czas dla każdej ze stron, czasami i one muszą nastąpić, aby zespół prężnie funkcjonował. Zmiany osobowe wpisane są w proces zespołowy. Kiedy pracownik chce zmienić zespół, sprawdź co jest tego przyczyną i czy możesz coś dla niego zrobić, aby pozostał w Twoim zespole, jeżeli nic już nie możesz zrobić – pogratuluj podjęcia decyzji i życz powodzenia w dalszym rozwoju. Trudno jest kiedy, odchodzą cenni pracownicy, choć wiesz, że mają prawo chcieć więcej. Innym razem to Ty podejmujesz decyzję o rozwiązaniu umowy, co niejednokrotnie bywa emocjonalnie bolesne i czasochłonne, ze względu na wielokrotność podejmowanych rozmów i ustaleń z pracownikiem. Kiedy, nie następuje progres a jeszcze głębszy regres, następuje Twoja kolej na podjęcie właściwej decyzji. Wiedz o tym że, za proces uzdrawiania odpowiedzialne są dwie strony. Na początku możesz odczuwać uciążliwość decyzji ale w danej sytuacji bywa ona dobrą/najlepszą opcją dla zespołu i biznesu. W późniejszym etapie następuję akceptacja i psychiczna ulga dla dwóch stron.
Na podsumowanie dodam że, zespół w ujęciu układu krwionośnego uszczelnia się i rozkwita w środowisku pracy, poprzez zawiązanie zdrowych i bezpiecznych relacji z innymi, dzięki temu mózg każdego człowieka może osiągać ,,szczęście poprzez odpowiednią dawkę dopaminy z przyjemnym buzowaniem oksytocyny” (za D.Rock, Twój mózg w działaniu, 2017).